Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Cztery dni

No i w tym roku wakacje zaliczyliśmy przed wakacjami :) Zrobiliśmy sobie szybki czerwcowy wyskok na Węgry z prostej przyczyny - Mateusz raczej nie dostanie wolnego w sezonie. Nasze wypady zwykle są spontaniczne i w miarę szybkie. U nas to decyzja, obopólna zgoda i wyjazd. Kiedy Mateusz dostał wolne cztery dni w komplecie, wzięłam szybki urlop i w niedzielę zaraz po jego nocnej służbie wyruszyliśmy w drogę. O wolne starałam się już wcześniej, spakować też się pi razy oko spakowaliśmy, ale tak naprawdę to że jedziemy, wiedziałam chwilę przed wyjazdem. Pierwszy nasz błąd - nierozmienienie pieniędzy w Polsce, więc Wy to zróbcie. Na Węgrzech doliczają sobie profity i trochę gorzej się na tym wychodzi. Poza tym było super. No tak - Węgry to nie Bali, Teneryfa ani Włochy, ale jedna z lepszych opcji jeśli się ma do dyspozycji kilka dni. W Krynicy byliśmy zimą (3 dni), nad morzem jesienią (też 3 dni). Nie było sensu jechać nigdzie w Polskę, za granicę ani tyle. Gwarancja, że pogoda ra

Letni

Zdecydowanie lepiej się jednak czyta niż pisze, wiecie? Nie potrzeba wiele czasu - książkę można wrzucić do torebki albo czytać na półśnie przed zaśnięciem. Nie trzeba tyle myśleć, kombinować, inwestować (jeśli chce się napisać książkę, a nie tylko wpis na bloga). Do poczytania nie trzeba nawet wydawać pieniędzy w księgarni - biblioteczne półki aż się uginają od książek, a thrillery i kryminały brylują. Wydaje mi się nawet, że wystarczy obco brzmiące nazwisko, krwisty tytuł i jakaś ucięta ręka w tle i poczytność rośnie. Przynajmniej moje preferencje okładkowe to albo z ulubionym autorem albo z jakąś urżniętą częścią ciała ;). Ale wciąż jestem wegetarianką, kocham koty i pracuję z dziećmi, nic się nie zmieniło w tej kwestii. Wczoraj wypożyczyłam tonę książek i aktualnie walczę ze sobą, żeby nie rzucić się na prawnicze dzieło Grishama, tylko zająć się stertą prania, kilogramem rabarbaru rozłożonym na ladzie, z którego miałam upiec ciasto, ale gdzieś w tym planie zginęły chęci i czas.