Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2023

Bye, '22!

Ten rok sprawił, że jeszcze bardziej pokochałam liczbę 22. Najpierw pojawił się czerwcowy cud numer jeden w postaci Ruby - na razie to małe żywe srebro bije wszystko na głowę :). Choć mamy z nią trochę zmartwień, bo z delikatnością zdecydowanie poszła w moje ślady 🙈, to jednak jest moim spełnionym marzeniem i królewną w naszym domu. Osobiście uważam też, że Bluś dużo zyskał, zyskując siostrę i nie chodzi tylko o towarzystwo, ale też innego kota (wcześniej był jeden i jedyny, jak widział kota przez okno to był w szoku), kompana do zabawy, więcej energii i odwagi (choć pewnie też troszkę frustracji i nerwów, jak Ruby zabiera mu jedzenie albo skacze po nim, kiedy on je). Potem był aparat - coś, czego bardzo chciałam i bardzo wyczekiwałam. I jestem zaskoczona, że jednak zaskoczyło w tym roku, bo był to plan przyszłoroczny ;). A już fakt, że mam aparat na górze i dole jest całkowitą niespodzianką. Tyle, że póki co daje się we znaki. Znowu jestem drażliwa, chodzę głodna, chodzę obolała, w b