Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2023

ruch to przywilej

Ruch to przywilej - przeczytałam kiedyś w jakimś poście odnośnie niepełnosprawności. I rzeczywiście. Nie zdajemy sobie sprawy, jak to dobrze, że możemy wstać, pobiec, poczuć, zrobić, dopóki tej możności nie utracimy. Nie doceniamy tej sprawności, bo wydaje nam się, że to normalne jak oddychanie. Ale nawet Harry Potter w ostatniej części... kurde, daj już temu Harremu spokój, M. Wróciłam właśnie ze spaceru, gdzie nie było ani zimno, ani ciepło, a ja mam lekko świdrujący ból głowy i zastanawiam się, czy iść do wanny - mojego wyboru nr. 1 od równo (!) pół roku, czy pod prysznic - mojego pierwszego wyboru, jeśli w grę wchodzi ruch. Ruch to przywilej.  Ruch to zdrowie. Ruch to aktywność fizyczna... A więc - ruch. Pomińmy dzieciństwo - ono nie jest ważne, przynajmniej w tym aspekcie. Weźmy ostatnie dziesięć lat. To też niemało, biorąc pod uwagę moją metrykę ^^.  Dziesięć lat temu już chciałam pójść do Policji, więc zaczęłam bawić się w Chodakowską, pseudopływanie, bieganie, pachołki. Kupiłam

kwiecień

Zdjęłam światełka z regału. Mimo tak pieczołowicie naklejanych specjalnych tejpów, wszystko się poodklejało. Ostatecznie uznałam, że zima i tak się skończyła, więc nie muszę mieć klimatu. Wystarczą kwieciste poduszki i światło wpadające przez okno dachowe. Za to ozdobiłam półkę w kilka pięknych książek, a książki te cieszą oko chyba najbardziej. Chociaż moje serie kryminałów i Harry Potter w nowiutkim etui też są cudowne. Te nowe książki to ponadczasowe powieści, przepięknie wydana klasyka w cudownych, zdobnych oprawach. Nigdy nie ciągnęło mnie do klasyki - choć kiedyś mówiłam sobie, że trzeba się rozwijać i próbować, ale te okładki mnie zaczarowały. Prezentują się genialnie i choć nie mam zamiaru zbierać wszystkich tomów, na pewno wzbogacę swoją biblioteczkę o kilka interesujących mnie tytułów. Hiacynt z półki dla odmiany zdechł - muszę go wywalić, a kupionych w PEPCO bazylii i oregano nie "miałam jeszcze czasu" posadzić. Zdjęłam za to beżowe i szare jajeczka z kuchennych za