Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2024

mrożona kawa

 - Może bym dzisiaj wypiła mrożoną kawę? - pomyślałam głośno, natchniona 21 stopniami ciepła, różową lekką parką, którą musiałam ubrać, bo nie zniosłam jeszcze ze strychu wiosennych kurtek i poświęconą zawartością koszyczka. - Nie! To jeszcze nie pora (czyt. "Zaraz będziesz chora i będę miał do bawienia dorosłego bachora. A nie chcę!") - fuknął mój mąż. Wczoraj byłam z koleżanką w pizzerii. Wiem, że to Wielki Piątek. Ale w Wielki Czwartek byłam na fitnessie. Dla zdrowia to robię. Dla karku. Dla kręgosłupa. Dla niedoczynnej tarczycy. Do pizzerii też musiałyśmy iść, bo wciąż mam lekką niedowagę i musiałam coś zjeść, a w domu nie miałam sałaty, pieczonego buraka i cząstek pomarańczy. No i przede wszystkim koleżanka nie mieszka tu na co dzień, więc łapiemy się jak przyjeżdża od święta i na Święta (choć w sumie widujemy się dość często). Myślę, że mnie pokarało. Dziś rano uszykowałam wdzięcznie koszyczek (ponieważ przeczytałam niedawno "Anię z Zielonego Wzgórza" i czytam

Jeśli nie wiosna, to co?

Jeśli to nie wiosna, to co? Od dawna nie noszę zimowej kurtki. Miałam w domu dwa pająki* (młode kątniki) i dwa kryzysy z ich powodu.  Zabieram koty na wycieraczkę, żeby jadły trawę. Gryzą, jedzą, opalają się (^^), wietrzą i ładnie wracają do domu gęsiego. Tylko czasami Blue wzywa Animalsów, że niby zostały pogwałcone jego prawa do wolności. Dostałam miętowe łyżworolki. Kilka razy nie ubrałam czapki. Nie wiem gdzie są moje rękawiczki. Jeśli to nie wiosna, to co?  Nie czekam na ochłodzenie, bardzo mi wygodnie, kiedy nie trzeba rano drapać samochodu.  Chciałabym więcej spacerować - ale po słońcu, a póki co słońce wychodzi, kiedy ja wyjść nie mogę. Albo bawimy się w chowanego. Ja odrywam się od kotletów (spoko, buraczanych ;)), wołam koty, a tu pyk - słonka nie ma.  Jadłam już rzodkiewki i twarożek ze szczypiorkiem, nabrałam chęci na smoothie i piłam kawę na zewnątrz (choć na stojąco).  Ponieważ mamy mój ulubiony miesiąc MARZEC (nawet Apart mi wysłał kod na urodziny 🥳), czas wolny dzielę